Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR"

Monika

Sorry, ale ja nie mogę tego słuchać. Strasznie to brzmi i nei wiem dlaczego. Przecież tam byłam i było cudownie. Coś jest nie teges technicznie w tym nagraniu chyba. Pani szefowa miała wielkie wymagania a sama nie dopilnowała tematu zdaje się.
Najlepsze z tego to sa chyba te teksty KK o orzeszkach i nie tylko.

Było, strasznie zimno, no dość zimno jak tak stać, bo jakby to była inna muza można by skakać. Pamiętam że z wielkim trudem zdobyłam kszesło dla Ani (była w ciąży) i pilnowałam go jak oka w głowie, po czym ona przyszła i powiedziała ze dzieki ale jej będzie cieplej i lepiej stać.
Ale atmosfera była gorąca to tak. Tacy ludzie jak w Krakowie - właśnie specjalnie i tylko na KK przyszli to jest zupełnie inaczej wtedy, a nie jak na tych "festynach ludowych".

W każdym razie to nagranie jest do bańki mydlanej. Można słuchać na upartego ale strasznie cienkie to jest technicznie.

ASIA

no niestety, mówiłam, że nie jest to super jakość Confused

lepiej wyszło nagranie na tasmie magnetofonowej ale tego nie umiem jeszcze przegrać na kompa żeby potem zrobić mp3

tekst o orzeszkach był świetny

teraz sama czasami sie tłumaczę w ten sposób jak mi się zdaży o czymś zapomnieć