Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:56, 02 Mar 2008 Temat postu: Jak żyjecie? |
|
|
Hej tam - jak żyjecie i czy w ogóle zyjecie. Ostatnio gadałam z Ewelką która wyprawia w nocy kury do Japonii , ale poa tym to nie wiem...
Niektórzy zniknęli jak kamień w wodę...
U mnie w pracy powoli się kołowrotek nakręca, a ja dodatko
po Paryzu mam innowayjne pomysły, z tym że nie wiem czy sie powyrabiam, ale chociaz niektóre bym chciała powrowadzać. Szefowa pojechała do Londynu z młodzieżą ze szkoły jak co roku na warsztaty językowe na tydzień... Mówi, że lubi Londyn ale "za duzo ludzi", no i to jedzenie angelskie (mieszkają po rodzinach)...
Poza tym wichura nas nei zmiotła, nawet nie słyszałam tego wiatru - po zamknięciu szczelnym okna, żadnych awarii niczego.Nie żebym była zawiedziona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jola.sup
This is Forever
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 14:29, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie wichura też nie zmiotła no ale było ciężko.... Aż wszystko trzeszczało! No a przecież mieszkam w bloku.. Nie bardzo mogę klikać, bo jestem po małym zabiegu chirurgicznym lewej ręki (ukłony dla pana doktora, dodatkowo majora). Ale smsy na Krzysia wysyłam! Pozdrowionka dla wszystkich! Eehh... Życie jest piękne!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 16:44, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No to dzięki za poświęcenie i naklikanie, bo już sie zastanawiałam do taka gaduła tak nagle zamilkła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ASIA
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:09, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jola to szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności ręki życzę!
mnie wichury nie ruszają, ja też ich nawet nie słyszę w nocy! taki mam sen! o tej niezapowiedzianej z piątku na sobotę tydzień temu to pojęcia nie miałam dopóki mi mama nie powiedziała. A ta ostatnia troche mnie ze snu wybiła nad ranem, ale też podświadomie czekałam na budzik więc nie wiem do końca czy to wichura czy plany niedzielne mnie obudziły
a ogólnie słychać u mnie dobrze, pracy sporo, zbliża się wiosna to i delegacje sie ruszą bo na razie to mi sie nie chce ruszać znaczy sie ruszam ale w innych celach ostatnio pierwszy raz w życiu byłam na łyżwach tak, pomyślałam że skoro moja bratanica sie uczy to musi ktoś jeszcze w rodzinie to potrafić, żeby ją zabierać na slizgawkę
nie zniechęciłam się, zająca złapałam raz, jeździłam juz nawet sama bez podpórki
pozdrawiam wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wola Radziszowska/Kraków
|
Wysłany: Śro 22:28, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie wichury koszmarne. Najgorzej było w nocy z niedzieli na poniedziałek, ale z soboty na nd też nieźle wiało. Dobrze przynajmniej, że burzy nie było, bo wtedy to chyba już bym zawału dostała... I tak dziwnie było, bo nie wiało tak strasznie cały czas, tylko były momenty ciche i momenty, kiedy potwornie lało i wiało. Ale nawet nie bałam się tak bardzo, jak poprzednimi razami- chyba się przyzwyczajam. Ale i tak zawsze mam wrażenie, że nigdzie tak nie wieje, jak w Woli Radziszowskiej .
Poza tym zaczynam szukać pracy...
A żeby być kompetentnym w tym, co robię, muszę niestety dużo się jeszcze uczyć... Czytać różne tam przepisy i inne, więc ostatnio głównie temu się poświęcam.
Marzy mi się już prawdziwa wiosna- słońce i zieleń...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania.G
Stay
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 19:12, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie w porządku, dzięki... tylko z czasem słabo.... Wiosna, wiosna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:27, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Przeżyliśmy horror. Ojciec jechał w piątek na trasie Warszawa - Berlin (do Poznania).
Zabrał przez pomyłkę nie swoja torbę. W jego torbie było sporo kasy i bardzo drogi aparat fotograficzny, sama torba była bardzo fajna. Jak się okazało po zawartości tej którą ojciec wziął była to torba jakiejś Niemki. Dzwonimy do pociągu - sprawdzili - torby nie ma. Jak sie pózniej okazało ci idioci pytali ludzi po polsku czy każdy ma swój bagaż. Jak nie umieli - mogli kogoś poprosić żeby spytał po niemiecku - wiadomo że tym pociagiem jeździ 50% Niemców! W każdym razie doszli do wniosku: torby nie ma w pociągu.
Doszliśmy do wniosku: zwinęli tą torbę i wysiedli w Kutnie. No bo jakby sie ktoś pomylił to by zadzwonił - w torbie byl PIT z namiarami - tel do pracy....
Spisaliśmy wszystko na straty - z bólem...
Tymczasem dzisiaj zadzwonił...konsul z Niemiec i powiedział że zgłosiła sie pani z walizkę i co tam było itd... Umówili sie w Berlinie bo paradoksalnie bilet kolejowy wychodzi taniej niż wysłanie tego - tudzież my mysielibyśmy wysłać tą jej walizkę.
Taki mały cud - trafić uczciwego człowieka - no i że tego nikt nei ukrał - celowo w sensie.
Dopiero dzisiaj bo przez weekend konsulat byl nieczynny a kobita bez znajomości polskiego średnio by to sama mogła załatwić.
W każdym razie numer stulecia w rodzinie.... Dobrze ze ten PIT tam był bo inaczej msieliby nieźle kombinować ale doszliby - po PKP (zostawiliśmy namiary) tyle że później.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monika dnia Pon 20:31, 10 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jola.sup
This is Forever
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 20:03, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Halo, halo! Ale wszyscy zabiegani i zajęci, bo nie ma wpisów na Forum . Odezwijcie się co u Was słychać, jak wiosenne nastroje?! Pozdrawiam bardzo serdecznie z deszczowego Lublina!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Wawa
|
Wysłany: Wto 10:24, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wakacje
Do końca września ;] Wszystkie matury zdałam... chyba ( ;] ) ...
Teraz czas zacząć jakiejś roboty na lato szukać...
a deszcz w Lublinie mi w ogóle nie przeszkadza, codziennie kilka godzin jezdżę na rowerze w taką pogodę :]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gabra dnia Wto 10:25, 20 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ASIA
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 0:29, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no to GRATULACJE dla naszej MATURZYSTKI
Gabra usprawiedliwiona ale gdzie sie reszta podziała? pyta ta która też ostatnio cicho siedziała;) u mnie sezon wiosenny to sezon częstszych delegacji a ogólnie ...wszystko dobrze, teraz krótka majówka i tak sobie myslę, że czas pomyśleć o wakacjach
Gabra jeszcze sie napracujesz zobaczysz! korzystaj z najdłuższych wakacji - to sie juz nie powtórzy a plany co dalej już masz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magister
Lokator
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 0:47, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie z czasem też słabo, więc przepadłam na dobre
Trochę zmian, przeprowadziłam się i już nie mieszkam z rodzicami, ale nadal w tym samym mieście... Planuje chyba wylot gdzieś dalej po skończeniu studiów trochę zajęta jakimś porządkowaniem, to bez netu przez trochę i tak się zaleglości porobiły.
Teraz trochę luźniej.. co ja piszę luźniej? Idzie sesja, kolejnych egzaminów masa... poza tym praca licencjacka, praktyki w domu dziecka itd itd... jednym slowem sajgon.Gdzieś w tym wszystkim chcialabym znaleźć pracę, ale póki co jest to niemożliwe ;/ Dziś rozpoczął się długi weekned jak dla mnie przynajmniej trochę odpocznę, ale też dużo rzeczy do zrobienia jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Wawa
|
Wysłany: Pią 9:31, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Na studia bym chciała na europeistykę do Wrocławia... To muszę sobie zarobić na start
No chyba, że wyniki matur się okażą takie, że z wyjazdem sie będę musiała pożegnać, co też może się zdarzyć...
Ale zobaczymty ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 23:06, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
I słusznie Gabra - jak na europeistykę to do europejkiego miasta. Wrocław - no proszę!
Nie wiem co mam mówić, nie bardzo lubię pytanie "co u ciebie"? Raz tak raz siak, w każdym razie dobrze że coś sie dzieje nie tylko w pracy;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.ewelina.
Center of Time
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól/Wrocław
|
Wysłany: Śro 7:49, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Gabra!!!!popieram!!!i polecam!!!!!!!!!!wrocław!!!!!!!!!!!!!!!!to miasto jest stworzone dla studentów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Wawa
|
Wysłany: Śro 18:13, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No, mnie strasznie ciągnie do Wrocławia. I mam nadzieję, że się dostanę Wszędzie słyszę że to miasto nastawione na studentów z zewnątrz A ja koniecznie chcę się wynieść z Lublina, a na Warszawę mnie nie stać ...
Tylko taki "drobny" problem, że mój facet chce zostać w Lublinie...
A tak w ogóle to się cieszę wakacjami w końcu Codziennie jeżdże na rowerze, biegam, spaceruję, spotykam się z przyjaciółmi... A w domu komputer, muzyka...
I 28.06 wybieram się na Celine Dion do Krakowa <happy>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gabra dnia Śro 18:13, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|