Forum Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR" Strona Główna Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR"
Forum of Krzysztof Kiljański Official Fan Club "LOKATOR"
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Studia/szkoła/praca
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR" Strona Główna -> Luźno.../About anything
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monia
Prócz Ciebie Nic



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola Radziszowska/Kraków

PostWysłany: Czw 20:48, 22 Lut 2007    Temat postu:

ASIA napisał:

rodzice radzą żebym sie przyzwyczajała i żeby traktować to jak wyróżnienie... łatwo powiedzieć Sad ostatnie takie wystąpienie to miałam na obronie, bo zanim komisja zaczęla maglować trzeba było zaprezentować temat pracy, tak około 15 min gadania + prezentacja.
Przed napawdę dużym audytorium to podczas studiów kilka razy...brrr! najśmieszniejsze było to ze znajomi mówili że stresu po mnie nie było widać Shocked


Ja też nie lubię takich wystąpień. Na studiach też oczywiście mnie to nie ominęło i zawsze miałam koszmarnego stresa Sad . Raz prezentowaliśmy referaty na zaliczenie... Ja oczywiście strasznie się bałam, a pan profesor powiedział mi już po, że byłam bardzo dobra i jestem stworzona do takich prezentacji, czy wykładów Shocked . I w ogóle, że w przyszłości powinnam się czymś takim zająć . A moja koleżanka, która oczywiście też nie lubi publicznych wystąpień opowiadała mi, że raz z kolegami miała referat przed całą salą i pani wykładowcy nie podobało się i na nich nakrzyczała, skrytykowała, a ona sama się popłakała przed tymi wszystkimi ludźmi! Bo ona tak ma, że jak ktoś podniesie na nią głos, albo nakrzyczy, to od razu łzy w oczach... No coż, czasem nie jest łatwo Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xoxo86
Prócz Ciebie Nic



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 22:33, 22 Lut 2007    Temat postu:

Tak czytam Waszą rozmowę i nie rozumiem :P
Wiem, że wiele osób ma problem przed występem/mową dla innej/innych osób, ale dziewczyny... to jeszcze nikogo nie zabiło... w najgorszym wypadku nie będą Was słuchać, ale czy coś się stanie? Ludzie przychodzą na to często dlatego, że muszą... Moim zdaniem jeśli juz to interesuje ich to co powiecie, a nie to czy sobie poradzicie... Widzą taką osobę pierwszy raz w życiu (i często pewnie ostatni), więc średnio ich obchodzi jak wypadniecie...
Tak więc dziewczyny.. głowa do góry! Nie strachajcie się! Zróbcie sobie dobry plan przemowy i wygłoście ją najpierw przed kimś znajomym ;)
Więcej wiary we własne umiejętnosci ;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez xoxo86 dnia Czw 22:45, 22 Lut 2007, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Veronique
Precious Memories



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 22:39, 22 Lut 2007    Temat postu:

A ja rozumiem doskonale Jak kilkadziesiat par oczu jest wpatrzonych i chca przekonac sie czy sobie poradzisz czy jednak nie...niedlugo sama bede musiala sie zmierzyc z taka sytuacja po dlugiej przerwie Neutral

Jednakze Marta ma racje- trzeba z tym walczyc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia_88
Lokator



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sandomierz

PostWysłany: Pią 15:06, 23 Lut 2007    Temat postu:

Mnie też czeka takie małe wystąpionko... Sad
Wiem, że to nie to samo i pary oczu będą tylko dwie.. ale nie zmienia to faktu, że strach i stres będzie Neutral
Tak sobie mówię, że nie ma się czego bać, bedzie dobrze i w ogóle..(mam nadzieję, że ta metoda "wmawiania sobie", że się uda przyniesie jakiś pozytywny skutek )

W każdym razie za wszystkich występujących /wygłaszających/ wykładających bardzo mocno trzymam kciuki
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ASIA
Moderator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 21:53, 24 Lut 2007    Temat postu:

asia_88 napisał:
Mnie też czeka takie małe wystąpionko... Sad
Wiem, że to nie to samo i pary oczu będą tylko dwie.. ale nie zmienia to faktu, że strach i stres będzie Neutral
Tak sobie mówię, że nie ma się czego bać, bedzie dobrze i w ogóle..(mam nadzieję, że ta metoda "wmawiania sobie", że się uda przyniesie jakiś pozytywny skutek ) Very Happy


Asiu musi przynieść skutek!! i zdecydowanie pozytywny!

dobre z Was pocieszycielki tak w ogóle!
Very Happy dzięki za rady i kciuki, ja mam jeszcze troche czasu bo dopiero w drugiej połowie marca mnie to czeka (hmm 21 czy 22? musze sprawdzić) a ciekawe jak tam Monika bo to chyba teraz jakoś do Pragi wybyła... czekamy na "relację"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Veronique
Precious Memories



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 13:39, 25 Lut 2007    Temat postu:

Wiesz, Asia, po prostu nie jestes sama Razz wszyscy sa poniekad czajnikami

Oczywiscie czekamy na Monikowa relacje z Pragi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 21:36, 26 Lut 2007    Temat postu:

ASIA napisał:
a ciekawe jak tam Monika bo to chyba teraz jakoś do Pragi wybyła... czekamy na "relację"


Szlag mnie trafi!!!! Twisted Evil Napisałam taaaaaaaki long o Pradze i mi zeżarło - nie wiem dlaczego i nie wiem jak Sad Sad Sad

Teraz to juz nie chce mi sie tego wszystkiego powtarzać...

Generalnie: seminarium udane i efektywne. Ordnug must sein - wprowadzone w zycie przez Niemców, którzy poradzili sobie ze wszystkimi, nawet nieprzewidzianymi bardzo sytuacjami. Ludzie - wszyscy pełni zapału i bardzo zapaleni do działania w YFU.
Moje zajęcia i chyba wszytskie - bardzo udane, ale to też po częsci dzięki zaangażowaniu uczestników. Czasu w sumie aż za mało, ale nie straciliśmy ani minuty. Nasz dzień zaczynał sie o 7, 8 konczył o 24 alibo i później... Projekty i pomysły - oby to wszystko wszystło albo chociaż 50% to YFU Polska urośnie w siłę Very Happy .

Praga, po której oprowadzała nas Marketa z YFU Czechy, na kolana nie rzuca ale jest ładna. Po prostu dla mnie ja tam za bardzo "u siebie się czuję", w sensie, ciągle czuć ten wschodni postkomunistyczny klimat, a miasto oprócz odpacykowanych terenów zabytkowych momentami jest dość obśrupane, jak niektóre punty Gdańska czy Krakowa u nas.
Ludzi tj. turyści łażą w nocy po ulicach, sklepy i kantory otwarte do późna, coś jak w Krakowie latem - swoiskie klimaty. Widzilismy wszystko co najważniejsze, głównie Mala Strana z katedrą św. Wita, Złota Uliczką, Hradczanami, most Karola, Rynek, Plac Waclawa, pogoda była bardzo wiosenna az za gorąco nam było w zimowych ciuchach (+11 i słońce). Podobnie z piwem - dobre ale bez przesady - tanie w miarę. Pepikowy język przyprawiał mnie o ataki śmiechu Dogadac sie najlepiej po polsku bo na języki obce Czesi mają alergię.
W pewnym momencie poczułam jedność języków słowiańskich bo już przyzwyczajona ze gadam po polsku a Czesi po czesku zamieniłam kilka zdań z facetem na peronie metra i dopiero po chwili zczaiłam że to chyba... ruski, po czym sie okazało ze ukraiński I po co się uczyć jak można sie porozumieć? Chyba jako hobby. Ja bym wróciła do ruskiego - podoba mi się, w przywieństwie do czeskiego - śmieszny ale jakiś taki rąbany, jak niemiecki Confused

Poznałam fajną dziewczynę, od razu kontakt w pociągu załapałyśmy. Nauczycielka niem. i ang. Myślę że sie bardzo przyda i bardzo chce sie przydać, fajnie sie gadało przy piwie i nie tylko, bo ona tak bliżej mojego wieku.

W biurzę będę mieć teraz Stefii - "słowiańską" Niemkę na 5 tygodni. No z urody to Włoszka, ale jest tak nietypowa, chyba przez to że 2 lata siedziała na Słowacji i że studiuje slawistykę. Po polsku gada nieźle, po słowacku perfekt i jeszcze uczy sie czeskiego. Bardzo sympatyczna i wesoła, taka "nasza", nie-niemiecka w ogóle.

Generalnie jestem wymeczona maksymalnie fizycznie i w umysłowo a tymczasem tu full roboty i to się rozkręca. Neutral Brak weekendu na odpoczynek daje się we znaki.

Ale wszyscy zadowoleni. Kontakty mamy, bedziemy tych ludzików stymulować co by nie oklapli.

Wam dzięki za kciuki czary i co tam wszystko inne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Veronique
Precious Memories



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 22:47, 26 Lut 2007    Temat postu:

No widzisz mysli wspierajace zadzialaly Very Happy I nie masz juz tej..Willy Razz ? za to energiczna, normalna dziewczyne

P.S. nie am nic gorszego niuz zezarty post/mail Neutral Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 23:33, 26 Lut 2007    Temat postu:

[quote="xoxo86"]
Cytat:
Tak czytam Waszą rozmowę i nie rozumiem :P
Wiem, że wiele osób ma problem przed występem/mową dla innej/innych osób, ale dziewczyny... to jeszcze nikogo nie zabiło... w najgorszym wypadku nie będą Was słuchać, ale czy coś się stanie?


No nie rozumiesz faktycznie bo nie chodziło o ludzi, chodziło o te nasze nerwy i ten wstręt do wystąpień.

Ale np. w moim przypadku jest tak że dobre przygotowanie dodaje pewności siebie. A poszło tym razem rewelacjyjnie bo ci ludzie chcieli słuchać, chcieli brać udział, wszystko ich iteresowało, mieli swoje pomysły, robili te scenki całkiem fajnie i sensownie omawiali. Miałyśmy z Anitą satysfakcję Very Happy No i jeszcze z tego coś porządnego wyjdzie zapewne. Na bank więcej teamu na seminariua dla młodzieży.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monia
Prócz Ciebie Nic



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola Radziszowska/Kraków

PostWysłany: Wto 7:20, 27 Lut 2007    Temat postu:

No to subcio, że wszystko dobrze poszło Exclamation Wiedziałam, że się uda

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 10:05, 27 Lut 2007    Temat postu:

Jeszcz zdjęcia ale nie moje, ja nie robiłam. To jest taka galeria, nalezy kliknąc jedno - za tym jest więcej. Na razie dodały się 3 osoby... Można Pragę zobaczyć.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 23:23, 28 Lut 2007    Temat postu:

Veronique napisał:
No widzisz mysli wspierajace zadzialaly Very Happy I nie masz juz tej..Willy Razz ? za to energiczna, normalna dziewczyne


Oj i to jak normalną - przeciwieństwo poprzedniczki! Nie zachowuje się jak robot czy kosmitka. Przychodzi: pije herbatę, rozmawia, pije kawę, JE, jest wesoła, jest milutka i przede wszystkim 10 razy bardziej się przydaje bo naprawdę świetnie zna polski. Willu mozna powiedzieć wcale nie znała przy niej, (chyba tyle co ja szwedzki). Steffie dałam taką robotę: z papierów uczniów kandydatów na wymianę, na rozmowy kwalifikacyjne robimy takie streszczenia - wyciąg - formularz. Myślałam że to będzie dla niej lekko trudne, ale nie. Po pierwsze powiedziała ze to robiła już, po drugie spoko sobie radzi. Czasem się spyta o słowo albo jak czegoś nie może rozczytać. Po prostu Szkoda że nie było odwrotnie: Steffie na 3 miesiące a Willu na 5 tygodni Sad

Dodatkowa przyjemność gadać z kimś dla kogo polski to obcy język i tego nie czuć prawie. I to w ogóle jest inaczej jakaś sztuczna przestrzeń odpada, bo chociaż dla mnie jest to mój język, a jak gadałam z Willu po angielsku to dla zadnej z nas nie był ojczysty język i to się inaczej gada.
To jest chyba to o czym mówiła moja kuzynka w Anglii, że np. jej mąz załatwiając interesy zawsze gada z Francuzami po francusku, chociaż oni gadają po angielsku. No ale "po francusku" są zupelnie inni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Veronique
Precious Memories



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 15:03, 01 Mar 2007    Temat postu:

Monika Z tego Twojego opisu Willu wynika, ze faktycznie jest rorbtem, albo kosmitka Razz Zrestza pokazywalas Moni imi, jak ona sie zachowuje jak chodzi, o ranyyyy, unbelievable Exclamation

Ale na szczescie nastaly dobre czasy

A foty swietne i duzo ich (ja do ogladania zdjec jestem pierwsza )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ASIA
Moderator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 15:53, 23 Mar 2007    Temat postu:

Mam nadzieję Marta, że kolokwium poszło pomyślnie!

ja wczoraj miałam ten mój wykład, na szczęście Power Point się spisał ja podobno też
Szefowa dumna ze mnie, a słuchaczom też się podobało, wreszcie zrozumieli o co w tym temacie biega. Tabelki, schematy, wykresy to pomaga wytłumaczyć a sluchaczom zrozumiec.
no i jednak te wspieracze komputerowe jak PP sie przydaja, ja juz sobie nie wyobrazam referowac cos bez slajdow. A ze czasami komputery czy programz sie buntuja to juz inna kwestia - np terz jak t pisze cos mi sie porobilo i ogonki min. nie chca mi sie pisac
ciesze sie ze juz jestem po...do nastepnego razu, w kwietniu.

----------
matko jak się cieszę (o już się klawiatura naprawiła Shocked )!!!!!!!!
właśnie rozmawiałam przez telefon z pracą i się dowiedziałam że w ankietach które uczestnicy szkolenia dostali do wypełnienia kilka razy moja prezentacja była oceniona najlepiej Shocked lepiej niz panów dr-ów i profesorów a nawet pani z dekoltem do pasa
jak to skomentowała Joanna - "jest jednak sprawiedliwosc" Very Happy
co za ulga Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xoxo86
Prócz Ciebie Nic



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 17:16, 23 Mar 2007    Temat postu:

BRAWO! Smile))))
Gratuluję Smile Teraz będziesz już delegowana z pracy do wygłaszania wykładów Smile

Ps. A ja kolokwium zawaliłam... No wiedziałam, że tak będzie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR" Strona Główna -> Luźno.../About anything Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 7 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin