|
Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR" Forum of Krzysztof Kiljański Official Fan Club "LOKATOR"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wielbicielka_kk
This is Forever
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 21:47, 01 Cze 2008 Temat postu: Upiór w Operze |
|
|
Było tak. Poszłam do TM Roma na Upiora, na początku kwietnia. Wtedy miałam mieszane uczucia, spodziewałam się czegoś ciekawszego... ale potem jakoś tak wyszło, że zminiłam zdanie, ot tak, bo dziwna jestem:) Obejrzałam film raz, drugi... I stwierdziłam, że muszę zobaczyć w Romie jeszcze raz na żywo, aby się zdecydować, jak to z tym Upiorem:) Trafiłam na genialną obsadę. Widowisko jest niesamowite. Muzyka, wszystko na żywo-robi wrażenie. Wiadomo-to musical, a więc artystami są aktorzy, nie śpiewacy, czasem wokaliści (np. Zagrobelny, który z resztą jeszcze nie wystąpił jako Upiór), ale świetnie radzą sobie z partiami, niekiedy bardzo trudnymi. Ojj, a scenografia to arcydzieło! Roma zawsze była pod tym względem perfekcyjna:) Nie no, jestem oczarowana i mam już bilety na dwa kolejne spektakle 12 czerca i w lipcu:) Zwariowałam, oszalałam, a i się "zakochałam" w Kubie Szydłowskim, co gra rolę (za)małą, ale wyrazistą-świetny aktor, świetny głos, świetny, świetny, świetny!!! "Upiór..." jest dosyć kontrowersyjny. Zachwyca lub odrzuca, a ogromne znaczenie ma obsada, bardzo zmienna. Nie mogę więc bez zmrużenia oka polecić, gdyż każdy patrzy na coś innego, każdy spektakl jest inny... no i tak to:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wielbicielka_kk dnia Pon 20:28, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ASIA
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:11, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
wybiorę się i ja, jeszcze przed recenzjami Marysi zamierzałam, nawet dzwoniłam żeby dowiedzieć się o obsadę pod koniec czerwca ale biletów już i tak nie było nawet dla 1 osoby a chciałam dla większej grupy no nic, zrobię rezerwację i poczekam na początek jesieni
to mówisz Marysiu że Zagrobelny jeszcze nie występował..a ja właśnie jestem bardzo ciekawa jego w tej roli, bo w Panu Kleksie ,jak juz kiedys pisałam, był b.dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wielbicielka_kk
This is Forever
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 20:48, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ano z biletami są olbrzymie problemy... Dobre miesjca są dopiero od połowy października, nie jestem pewna, ale chyba w ogóle grają to do 31.10.08... Właśnie spojrzałam na miejsca na ten dzień-są, przyznam, ale już tylko drogie albo zupełnie beznadziejnie. Mi tam nie robi, zawsze biorę dostawki, a mogłabym i na podłodze siedzieć
Co do Zagrobelnego... Pamiętam, że na mnie też zrobił wrażenie na Akademii, ale jeśli chodzi o Upiora... jakoś bardziej mi pasuje do tej roli Damian Aleksander, on jest taki...no ma takie bardzo odpowiednie do tej roli "coś" Choć widziałam też Tomka Steciuka-geniusz aktorski, a i głos niczego sobie, tylko taki on jest mało upiorny-drobny, nie za przystojny, ale ma urok i wielki talent. Jeżeli każdy spektakl mógby być conajmniej tak dobry jak z 25 maja, to polecam bardzo gorąco! No ale tego zagwarantować nie mogę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xoxo86
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:53, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No to i ja napiszę słówko na forum - bo na gg to już Asi nagadałam, że hoho o Upiorze ;) A mianowicie - CUDO!! Podobnie jak Marysia, zakochałam się. Zresztą mamy juz z Mary bilety na wrzesień i idziemy sobie razem zażyc po wakacjach nowej dawki upiora.
Aktorzy - są lepsi i gorsi... Ale są też PERŁY I DIAMENTY!! Nie brakuje ich w Upiornym przedstawieniu. Byłam m.in. pełna podziwu dla talentu odtwórczyni roli Christine - Edyty Krzemień, której wokaliza wywołała u mnie takie ciarki, że hoho... Raoul - fenomenalny. Już się nie dziwię czemu historia skończyła się tak a nie inaczej (nie będę pisac jak, żeby nie psuc zabawy tym, co nie znają tej historii). Upiór... Hmm... W tej roli miałam Tomasza Steciuka... Świetnie... Zaśpiewane męsko, zdecydowanie... Teraz chciałabym wyrobic sobie zdanie na temat Damiana Aleksandra w roli upiora, więc trzymam kciuki za obsadę wrześniową.
Scenografia - tego się nie da opisac... Trzeba zobaczyc.
Orkiestra - przez grupę siedzącą w orkiestronie dostawałam średnio co 10 minut ciarki. Uwertura zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Biorąc pod uwagę, że jest ona grana w 5 minucie spektaklu, to można powiedziec, że Upiór ma mocne wejście ;)
Gorąco polecam wszystkim!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wielbicielka_kk
This is Forever
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 0:33, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To ja tylko dopiszę, bo powstrzymać się nie mogę-Damian Aleskander, Damian Aleksander, Damian Aleksander!!!!!! i gitara elektryczna:)
Postawa co do Kuby Szydłowksiego-niezmienna...GENIUSZ^^
Czekam na wrzesień.
Upiór magnetyzuje swoją publicznosc, przynajmniej tych wszystkich, ktorych do tej pory spotkałam:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veronique
Precious Memories
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 17:54, 29 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No i sie zakochalam
W Romie bylam wczoraj i przyznaje, gdyby Marta kilka razy w tyg. nie podsylala mi czegos nowego dot. Upiora, nie dzielila sie ze mna swoimi odczuciami, to pewnie bym nie pofatygowala sie na spektakl.
Tak pieknego muzycznego przezycia nie mialam od dluzszego czasu, potrzebne bylo mi to jak rybie woda
Od czego by tu zaczac..ORKIESTRA! Od momentu, gdy rozlegly sie pierwsze dzwieki sztuki, bylam urzeczona (a przeciez w Lodzi mamy wspaniala filharmonie) profesjonalizmem i talentem muzykow! Mysle, ze sama kompozycja ma tez ogromny wplyw, aczkolwiek muzycy spisali sie na medal
Nastepnie Kuba Szydłowski jako Dyrektor Opery...piekny, gleboki, niski wokal! Na samym poczatku przedstawienia! Zaczelam sie zastanawiac, co bedzie pozniej skoro poczatek taki efektowny Albo padne trupem z przedawkowania emocji, albo bede zazenowana No i uslyszalam Christine, ktora grala Kaja Mianowana. Dziewczyna ma 18 lat i musze przyznac, ze jak na tak mloda aktorke i wokalistke poradzila sobie z ta rola przepieknie! Przezde wszystkim okazywala emocje jakie przezywala bohaterka (szczegolnie w scenie na cmentarzu).
Raoul...jakby nie patrzec, tez bylam pod wrazeniem, ale tylko strony wokalnej, gdyz sama postac mi nie podobala sie I znow ta mysl: skoro TAK spiewa Raoul to jaki bedzie Upior...?
I zamarlam...TEGO to ja sie nie spodziewalam! Jak sie okazalo pozniej, Upiorowa role gral Tomek Steciuk, nota bene, znany mi wokalista (z tym, ze z troche innej dziedziny muzycznej ). W zyciu nie spodziewalabym sie tak IDEALNEGO oddania emocji, uczuc Erica (upiora). W kazdej chwili czulam i rozumialam jego bol, cierpienie, milosc i podziw dla Christine i jej glosu. To naprawde wielka sztuka tak przekazac emocje i jeszcze sprawic, by widz je rozumial. Oczywiscie nalezy tez wspomniec, ze Tomek jest wspanialym Wokalista, z naprawde piekna barwa i glebia glosu, oraz ogroooomnymi (mialm wrazenie, ze nieskonczonymi) mozliwosciami.
Takze kto jeszcze nie byl, raz raz, bo tego nie da sie opisac slowami. Teraz, gdy przeczytalm swoja relacje, to stwierdzam, ze nie oddalam nawet 1% duszy tego musiacalu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Veronique dnia Pon 19:49, 30 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|