Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Veronique
Precious Memories
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 18:21, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja niestety nie mam foty na kompie mojej Bajusi Natomiast mogę o niej opowiadać godzinami To ruda jamniczka, ma już 12 lat i siwą mordkę, ale jest niesamowicie mądra, energiczna i 'młodzieńcza' Niejednokrotnie ludzie widząc ją z tyłu, myślą, że to szczeniak Jest ogromnym szczęściem i radością i szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie bez niej życia...w końcu to członek rodziny, bez którego rodzina jest niepełna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mat
Center of Time
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:21, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mat junior ma jeszcze królika - postaram się wrzucić foto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veronique
Precious Memories
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 18:18, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jak mi powiesz, że "Barana" to normalnie zabijesz mnie Te zwierzaki są kosmicne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xoxo86
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:31, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
"Barany" są cudowne ;) W ogóle jak wiekszosć królików, chyba, ze trafi sie jakis wariatuncio szalony :P
Mój zjadł mi połowę wykładzimy, trochę kabli poprzegryzał, balkon "zjadł"... jeszcze troche można by wymieniać ;P Ale i tak nic to, w porównaniu z Buziakiem lecącym z zawrotną prędkościa przez pokój :P Odrzutowiec by go nie dogonił :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 18:53, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
"Baran"???Rozumiem ze taką sierść ma jakaś dziwną. Z tego co Marta pisze taki królik to ma podobnie jak świnka morska, tylko z tym minusem że nie śpiewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xoxo86
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:14, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
"Baran" to takie królik co ma uszy oklapnięte....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wielbicielka_kk
This is Forever
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pią 19:21, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja miałam świnkę morską jeszcze 2 miesiące temu-Nutka się nazywa:) Wpsaniałe zwerzątko,rzeczywiście ślicznie śpiewała Uwielbiałam ją bra na ręcę,bo była tłusta i jak się wyluzowała na rękach,to cała się rozlewała,taki klusek normalnie się robił z niej:D Oddaliśmy przyjaciołom,bo ja ze wzgledu na szkole nie mialam czasu,tata za nia nie przepadal,a mama zmeczona tez juz nie dawala rady,tak wiec po 2 latach oddalismy,ale teraz ma lepiej:) Miałam tez zolwia stepowego,ale tylko jadl/chodzi/spal i najwiecej sie zalatwial po calym mieszkaniu...W dodatku jako miejsce do sania wybrala drzwi wejsciowe,co sprawialo wiele problemow;P Też daliśmy przyjaciolom,zeby miec tylko psa na glowie:) No ale suni na 10000% nie oddam nikomu;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veronique
Precious Memories
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 10:39, 14 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mój qmpel też ma królika odrzutowca Z jednego pokoju, przez przedpokoj, do drugiego leci na pupie A świnki mają moje siostry-przecudne są Ja chyba też nabędę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22:34, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No nie mogłam nie pokazać tego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mniejsza o Piaska - psiut jest uroczy Nowy psiut - coby trójca była kompletna chyba . Ja też chce takiego
Ale Ewelina mówi że wielki będzie Zresztą co ja gadam, nie będę teraz mieć psa , chyba dopiero na emeryturze.
Ja to sobie mogę odkrywać że koty lubią sernik . Boże jakie koty sa nudne - non stop śpią normalnie, a od czasu do czasu mają przebłysk żeby popatrzeć na ptaki lub pobiegać, ewentualnie wpakować sie na kolana.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monika dnia Pon 22:54, 15 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mat
Center of Time
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:47, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ale wiesz Monika... Spójrz na plusy...
- 15C, wichura taka, że łeb urywa to kocurek nie będzie Cię wyciągał na spacer a psina tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 23:06, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem Mat i nie raz jak wracam z pracy a leje to sobie myślę: "i jeszcze musiałabym lecieć z psem...", ale plusy są zbyt wielkie a plusy z kota zbyt małe. Kot to sobie może być jako dodatek do wnętrza Wielce inaczej sie nie zachowuje niż jakaś figurka czy inny pluszak
A jeszcze to zdjęcie też, bo ta psica ma tu tak fajnie głupią minę, że mnie rozkłada :
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.ewelina.
Center of Time
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól/Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:22, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Monika ja Ci Pocztexem nadam mojego kota!
nie będziesz się nudziła....Kicia oprócz spania:
- gra w hokeja czymkolwiek po podłodze w kuchni-najlepiej łupinką od orzecha włoskiego
- robi "patataj" jak na kreskówkach na linii pokój-przedpokój-łazienka
- poluje na wróble i składa je ofiarnie najlepiej w sypialni u rodziców
- zjada włos anielski z choinki
- podkrada sernik albo kruszanke z placków
- podgryza moje kolorowe długopisy-uwielbia żółte markery
- niekiedy skokiem na klawiature pianina zagra kilka akordów
- w przypływie "miłości" boksuje 15-letnią jamniczkę
- w przypływie złości syczy jak żmija, pluje jak lama....
no i z trudem wytrzymuje moje dawki miłości- czyli "miętolenie" kota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mat
Center of Time
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:27, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiałem się jak norka
Wyobraźnia zadziałała - niezłego masz tego kocura
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 0:02, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ewelina, też sie uśmiałam
Ile lat ma ten kot? Moja to chyba babcia ma z 11 lub 12 nie wiem. Ale jak tak powymieniałać te kocie sląsy to niektóre jej sie zdarzają, typu: patataj i pataj moż być tez po ścianie na pawlacz i z powrotem w 3 sek., hokej z rzadka ale czasem, żmija aż za często , wróble i sroki ale przez szybę i gada też czasem do nich, gada też do mnei jak coś chce potrafi być rozmowna.
Jednak przeważnie jest leniem na kaloryferze lub innym ciepłym miejscu .
W sumie to zawsze nawet najwspanialszy kot nie zastąpi mi psa.
Mam taki fajny kalendarz z piesami (świetne oryginalne zdjęcia - Kukardka - polecam!). Tam są takie fajne teksty które lepiej powiedzą ode mnie dlaczego psy są wspaniałe:
- Psy słuchając gdy do nich mówisz sprawiją wrażenie że są tym naprawdę zainteresowane
- Psy kochają nas takimi jacy jesteśmy
- Wszyscy powinniśmy starać się być tak dobrzy jak psy myślą ze jesteśmy
- wspaniali przyjaciele, nie zadają pytań nie krytykują
- Kiedy pies wpatruje ci sie w oczy mięknie twoje serce
- Któż by uwierzył że nie ma duszy za tymi błyszczącymi oczami...
- Piękno bez próżności, odwaga bez okrucieństwa, siła bez zuchwałości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 13:15, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ktos kto MUSI mieć zawsze 3 psy , naprawdę bardzo MUSI kochać zwierzęta. Dowód: Piasek i jego następna akcja pro ochrona zwierząt:
[link widoczny dla zalogowanych]
Po prostu brawo! (no szkoda że nie jestem "dziecko w szkole")
Przypomnę że wcześniej Piasek nagrał na CD historię żółwia Zygmunta, gdzie opowiada co przeżywa przemycany żółw. MOżna posłuchać na stronach WWF:
[link widoczny dla zalogowanych]
(ostrzegam - dość mocno poiruszające to jest)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|