|
Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR" Forum of Krzysztof Kiljański Official Fan Club "LOKATOR"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 0:58, 16 Lip 2006 Temat postu: Doda:) /Virgin |
|
|
No bez przesady ze fascynacja, ale ma coś. Ma głos jak dzwon ładny, swietnie zawodowy ustawiony, dykcja bez zarzutu, charyzma oryginalna i umie wydobyć emocje. To ważne. Jest w tym energia. Pozytywna energia
Myślę, że jest trochę niesprawiedliwe, ze wiekszość ludzi widzi to co na zewnątrz, a nie widzi że to jest dobry kawałek muzyki. Gorzej z tekstami, ale gorsze też widziałam. Po angielsku tez dobrze sobie radzi (lepiej niz ta cała Lidia co wygrała Top Trendy).
Dziękuję Pani Wer za udostępnienie nagrań, tym razem zadziałało i chyba kupię płytę, tą na razie czyli "Ficca" (a skąd taki tytuł?).
Jednym słowem skonczę jak Wer... Zamiast słuchac góra 2 3 na raz będę słuchać 50 i to z bardzo różnych połek. Bo jak to Piasek - Globetrotters - Kuba Badach - KK - Miecz - Virgin?
Nie no chyba az tak nie będzie... ale ja mam taką przypadłość że co jakiś czas musze mieć coś "nowego", zupełnie jak taka lalunia co jakiś czas nowy ciuszek. Bo inaczej przed polk pełną płyt wygłaszam sentencję: "No nie mam czego słuchać!". Czasem są "Etapy" na kogoś trwające miesiącami nawet, że nic innego, ale jest to niebezpieczne i może sie skonczyć tak jak z Zakopower, że potem już w ogóle nie mogę.
Ale piernik wie, piosenka "Ubiję usieke" bierze i jak będzie plyta nowa zapewne kupię
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monika dnia Pią 11:02, 28 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gabra
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Wawa
|
Wysłany: Nie 6:16, 16 Lip 2006 Temat postu: Re: Doda:) |
|
|
Monika napisał: |
Dziękuję Pani Wer za udostępnienie nagrań, tym razem zadziałało i chyba kupię płytę, tą na razie czyli "Ficca" (a skąd taki tytuł?). |
jak chcesz dopiero poznac, to nie od tej płyty! "Ficca" jest bezwarunkowo najgorszą w dorobku zespołu, każdy Ci to powie! Najgoręcej polecam debiut zespołu "Virgin" - bo to był kawal naprawdę dobrej muzyki z lepszymi teksatmi, bo nie Doda je pisała Jeszcze 2 album "Bimbo" nie był zły, choć pierwszemu nie dorównał. A "Ficca" <cokolwiek to znaczy > jest komercyjnym popem, ,,papką"/
Dody nie lubię, choć kobieta ma głos. Ale głos to nie wszystko, a to co sobą prezentuje... wyczuwam dużą dozę naśladownictwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13:59, 16 Lip 2006 Temat postu: Re: Doda:) |
|
|
Gabra napisał: | jak chcesz dopiero poznac, to nie od tej płyty! "Ficca" jest bezwarunkowo najgorszą w dorobku zespołu, każdy Ci to powie! Najgoręcej polecam debiut zespołu "Virgin" - bo to był kawal naprawdę dobrej muzyki z lepszymi teksatmi, bo nie Doda je pisała Jeszcze 2 album "Bimbo" nie był zły, choć pierwszemu nie dorównał. A "Ficca" <cokolwiek to znaczy > jest komercyjnym popem, ,,papką"/
Dody nie lubię, choć kobieta ma głos. Ale głos to nie wszystko, a to co sobą prezentuje... wyczuwam dużą dozę naśladownictwa. |
Dobra, najgorsza dla kochający rocka, a ja nie kocham. Wolę taka kolejność. Jakbym miałam z Piaskiem od Mafii zaczynać to nigdy by nic z tego nie wyszło
Tych poprzednich płyt słuchałam we fragmentach i też mi się podoba. U mnei jak zazkoczy to siedzi. Nie wiem czemu wieszają psy na tej płycie, że popowa? A pop to zła muza?
To samo było z Mafią jak nagrali FM, a to też bardzo fajna płyta jest.
Zapewne w odwrotnej koleności ale te poprzednie płyty Virgin tez poznam.
Doda jest taka ze albo ja lubia albo nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Wawa
|
Wysłany: Nie 14:28, 16 Lip 2006 Temat postu: Re: Doda:) |
|
|
Monika napisał: | Nie wiem czemu wieszają psy na tej płycie, że popowa? A pop to zła muza? |
pop sam w sobie nie. ja bardzo lubię pop. pod warunkiem, ze ma jakieś przesłanie, a ostatnia płyta Virgin nie ma żadnego. Jest komercyjna, nagrana po to by się sprzedać... Na "Bimbo" Doda pokazywała, jaka jest - naturalna, ostra, szalona. Na "Ficca" już jej nie ma. Jest tylko gra, jaką chce, by ją postrzegano. A tego już cenić nie potrafię.
Ale o gustach się nie dyskutuje, a ja nie chcę Cię zniechęcać.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:30, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pop i przesłanie? Wtedy jakie przesłanie miała Abba? "I love you I do i do I do", nie no pop to jest muzyczka dla przyjemności z przesłaniami to się bardziej rock kojarzy, a czy komercyjna?
Tak, o ABBie i o Piasku i o każdym wykonawcy w pop bardziej mówi się "komercyjny". To znaczy "sprzedający" się. No to KK jest też komercyjny skoro platyna i 2 miejsce na TOP.
Wiadomo, że on, ani Piasek (choć niektórzy tak twierdzą) ani ABBA nie tworzyli po to tylko żeby sprzedać. To są artyści, tworzą/tworzyli bo kochają muzykę. Doda i Virgin nie? Też.
Każdą płytę sie nagrywa po to m.in. zeby sprzedać Każdy kto ma kawałeczek talentu chociaż ma z tego satysfakcję i jest to jego pasją. A jak ktoś zmienia styl to niekoniecznie po to żeby sie przypodobać publiczności, może jemu się zmienilo po prostu?
Co do zniechecanie nie, to na mnie nie dziala jak juz coś zaskoczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 0:38, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No i kupilam "Ficca". I nie żałuję. Tamtych dwóch nie było w sklepie, to zamowiłam w Merlinie. Zaskoczyło z tą Dodą, czy z Virgin.
Kobieta ma deteminację i ma talent. No jest jaka jest - ta nasza Madonna!
Ale definitywnie ma osobowość estradową i na 300 km widać że KOCHA śpiewać. Głos mi sie podoba - u mnie to wystarczy już zasadniczo (tak samo jak sie w życiu nie przekonam jak mi czyjś glos barwą nie odpowiada), ale jest w tym taki ładunek pozytywnej energii ze chce się życ! No i są emocje, wszystkie emocje, zależnie od klimatu piosenki.
Tekstów nie umie pisać, ale wiadomo co chce powiedzieć i jak sama powiedziała "przynajmneij to jest JEJ".
Przy okazji oglądanie dokumentu o Opolu zamieszczonego jako bonus na płycie, dowiedziałam sie ze występ z premierową piosenką miał wyglądać TOTALNIE inaczej. Mialo to być niby w szpitalu i lekarze i pielęgniarki jako balet (pokazywali fragmenty prób). Koncepcja Dody, której reżyser nie zaakceptował. Nie ukrywała ze była tym zawiedziona. Ale przecież od razu wiadomo że ta piosenka nawiązuje do jej wypadku z kręgosłupem...
Bardzo ładnie w tym filmiku doceniła całą swoją ekipę przedstawiając każdego od menagera po fryzjera jako świetny ludzi bez których nie dałaby sobie rady.
Ona nie jest ani głupia ani taka znowu tandetna jak sie przedstawia i na jaką sie zgrywa.
W każdym razie jak Gabra sie nei doszukała przesłania w tej płytce to ja tak: ceń swoje życie i szanuj prawdziwych przyjaciól. Nie zawsze jest idealnie ale trzeba wierzyć że będzie dobrze. Napisała - przeżyła.
Nie jest to poezja ale dociera.
A tak na marginesie jakby spojrzeć na większość zdecydowaną tekstów angielskiech to jest MASAKRA i jeden wielki BANAŁ.
Jeszcze jak to oglądałam: te kulisy te nerwy ale i skupienie, to oczekiwanie zanim wywołają kto dostał Superjedynke... to mi się przypomniala jak Kk opowiadał o niej w Sopocie na festiwalu. Że do momentu zanim oni się nei dowiedzieli kto dostał słowiki Doda chodziła jak nieprzytomna. Mowi jej "czesc" ta go wcale nie widzi. A jak już dostała Słowika to nagle zaczęla gadać ze wszystkimi i sie wreszie wyluzowała
Zdeterminowana na sukces. Na to żeby śpiewać. No i dobrze! Bez tego się nie da długo ujechać.
Ona z tą determinacją to mi przypomin Beyonce, której nei lubię, ale o której oglądałam film dokumentalny na MTV kiedyś. To faktycznie podziwiać że ta dziewczyna mimo tych wszystkich przeszkód nie walnęła wszystkiego tylko ciągle szła do przodu.
Ja myślę, że jak ktoś jest głęboko prekonany że ma talent. A jak ma naprawdę to o tym WIE i bardzo bardzo chce to niemożliwe żeby coś z tego nie wyszło! (powiedziałam do niektórych )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veronique
Precious Memories
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 9:46, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Monika napisał: | Ja myślę, że jak ktoś jest głęboko prekonany że ma talent. A jak ma naprawdę to o tym WIE i bardzo bardzo chce to niemożliwe żeby coś z tego nie wyszło! (powiedziałam do niektórych ) |
Do niektórych, powiadasz ?
Co do Dody, dla mnie dziewczyna jest niesamowita! Po tym, co napisałaś, Monika, mogę się tylko podpisać, bo nic więcej nie trzeba dodawać! Cieszę się, że się zaraziłaś, zresztą, prawdziwy talent i miłość do muzyki się same obronią.
I tu nie chodzi czy to jest rock (za którym nota bene niebardzo przepadam), czy pop czy jeszcze coś innego. Tu chodzi o zgodę ze swoim ja. A w "Ficce" słychać, że Dorota zrobiła taką płytę, jaką chciała i jaką czuła. "Inni przyjaciele" czy "Znak pokoju" mają ponadczasowe znacznie. Byle więcej takich prawdziwych artystek na naszej scenie (Jak do tej pory, jedyna Kayah)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Wawa
|
Wysłany: Nie 13:32, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Veronique napisał: | Byle więcej takich prawdziwych artystek na naszej scenie (Jak do tej pory, jedyna Kayah) |
nie jedyna :P bo ja wiem, czy chce wiecej takich jak Doda? Ona sama wystarczy :P
Przede wszystkim to porównanie Dody do Madonny to , za przeproszeniem, niewypał. Madonna nie umie śpiewać, nie ma jakiegoś wybitnego talentu, a Dorocie ogromnego głosu zaprzeczyć po prostu nie można. Z drugiej strony Madonna to po prostu gwiazda, a Virgin to na razie gwiazdki, strasznie zapatrzone w siebie. Jestem ciekawa, czy za 10 lat dalej ktoś będzie kupował ich płyty (bo z warunkami na złoto i platynę to już nie jest osiągnięcie) i czy będzie dalej głośno. Ludziom ten wizerunek się znudzi, na razie ich rajcuje, ale jak gdzieś przeczytałam: ,,Doda wyskakujące zewsząd, nawet niemalże z lodówki, najpierw zachwyca, potem interesuje, następnie nudzi i męczy".
Na razie ma swoje 5 minut. Mam nadzieję, że będzie umiała z nich dobrze skorzystać. Niech gra, co jej pasuje, najważniejsze by sama czuła tę muzykę, by kochała to, co robi i była naturalna (choć tu już za bardzo nie wierzę, była naturalna na początku, teraz się powoli zamienia w plastikowa laleczkę). Niech gra pop, skoro ludzie i ona to lubią, tylko niech się nie wykłóca, ze za popową płytę powinna dostać nagrode w kategorii rock, bo to jest żenujące.
Ma w soim repertuarze kilka piosenek które mi się podobają, z albumu "Bimbo" i "virgin" (choc tej drugiej plyty nie mam ) , a nawet "2 bajki" jakos wpadły mi w ucho (jako jedyny kawalek z "Ficci", ale jednak) , a na koncert bym poszła - z czystej ciekawosci.
Znam parę osób, które były kiedyś blisko Virgin, jedna jest nadal i ona ciągle broni Dody jako swojej najukochanszej idolki . Reszta jednak krytykuje ja strasznie - jako osobe wredna i strasznie zazdrosną o najmniejsze nawet sukcesy ludzi wokól niej. Strasznie mnie to zdziwiło, a takich opinii słysze coraz wiecej. Wiem, ze liczy sie przede wszystkim muzyka, ale dla mnie osobowosc Artysty ma tez bardzo duze znaczenie, i nie wiem, czy bym chciala byc fanką kogoś kto ma nieodpowiednie podejscie do ludzi wokół.
Co mnie u Dody wkurza najbardziej? Jej straszne zadufanie. "W Polsce już osiągnęlismy wszystko". Jak taka pewna siebie niech spróbuje za granicą! Lepsi od niej próbowali (Górniak chociażby) i sie nie udało. Choć Edyta to próbowała jeszcze w czsach, gdy jako skromna dziewczyna mowila ze w zyciu sie nie rozbierze, to jej podziękowali (co sie z nią teraz dzieje ;( ). To Doda w tym świecie by sobie poradzila super. Choc - sama nie wiem czemu - wkurza mnie tez, ze gdzie patrze, ludzie, którzy jej nie znają piszą, że "Doda to k*rwa"... Moze wyglada, moze sie zachowuje, ale ona sama mówiła, że lubi udawać głupią i dlatego to robi. A ja nie lubie ludzi którzy udają
Boże... ktoś to przeczyta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14:07, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja przeczytałam
Porównanie do Madonny było w sensie stylu bycia bardziej i skandalizowania. Nie chodzilo mi o głos. Madonna nie ma glosu specjalnego, wiadomo.
Ja tam jestem przekonana ze za 10 lat będą Virgin kupowali, bo jak Wer napisała prawdziwy talent sie sawsze obroni.
Tak samo o KK mówili, że niby Kayah mu pomogła, że gdyby nie "Prócz Ciebie nic" to nie byłoby nic... ze za pół roku o nim zapomną wszyscy , ze jest sezonową gwiazdką i że ma po prostu swoje 5 min. No i co??
Doda jest pewna siebie i świetnie, bo to jej pomaga. W tym świecie artystycznym tak trzeba. Zazdrosny o sukcesy innych jest KAŻDY artysta, zwłaszcza jak startuje w tym samym konkursie tylko za cholerę sie nie przyzna przecież.
Wer potwierdzi. Ja też sobie siebie w takiej sytuacji potrafię wyobrazić.
Nie wierze żeby była wredna. Nie pisałąby takich tekstów. Ona jest z tych co wyrażają siebie bezpośrednio, ekstrawertyczka, wszystko od razu wiadomo. Ciut psychologii starczy. Zgrywa się bo ma taki temperament no i artystką jest.
Każdy artysta w pewnym sensie się "zgrywa", mniej lub bardziej, zawsze jest inny na scenie i przed kamerą niż prywatnie. Każdy.
KK czy Piasek też. Moja przyjaciółka, która po koncercie w Piano Bar siedziała z nami z KK, powiedziała :"Ale on poza sceną to zupełnie inny człowiek!" W sensie że już nie taki stonowany.
Znowu Piasek, prywatnie jest jak sierotka, jakby sie bał że coś głupiego mu powiesz albo co? Moze nie zawsze, ale dla mnie to jest zawsze szok ta różnica pomiędzy Piaskiem na scenie a poza nią. Owszem jest bardzo miły, wszystko podpisze, pogada, ale taki właśnie stonowany jak KK w wywiadach. I gdyby nie jego świetny dowcip i poczucie humoru to bym pomyślała że coś mu jest .
Ciut odwrotnie niż KK Może dlatego że Piasek jest naprawdę wymaglowany po takim koncercie i sytuacjach "niekoncertowych" inaczej ponoć, ale nie miałam szczęścia jeszcze sie w takowych uczestniczyć.
I to też jest normalne. I Dody bardziej widać. Ona jest jak taki dzieciak co sie cieszy życiem. Fajnie na nią popatrzeć, zwłaszcza jak sie nie chce żyć bo 100 problemów... itd.
Tez tak uważam jak Wer, że po "Ficce" słychać , ze to jest płyta jaką właśnei Doda chciała zrobić. Nie dlaczego sie jej czepiają tak jak kiedyś Piaska że "przeszedł na pop". On zawsze mówił, że tak chciał, ze nikogo nie kokietował, że to było "jego".
Jak automat i dla kasy to można jak sie nie ma talentu - typu Modern Talking czy coś w tym stylu.
Dużo by pisać, Doda jest to postać kontrowersyjna, taka która sie albo lubi albo nieznosi. Dowodem czego ta cała dyskuska nasza która sie nei konczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Wawa
|
Wysłany: Nie 14:47, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Monika napisał: |
Porównanie do Madonny było w sensie stylu bycia bardziej i skandalizowania. |
oj, do skandali w stylu Madonny jej jeszcze daleko
Cytat: | Ja tam jestem przekonana ze za 10 lat będą Virgin kupowali, bo jak Wer napisała prawdziwy talent sie sawsze obroni. |
no nie wiem popatrzcie (wiem, ze znow porównam , no ale.. . ) - Edyta Górniak to- moim zdaniem - największy telant w Polsce. Nie jest moją ulubioną artystką, ale takiej skali, takiej potęgi głosu, nie ma u nas nikt. A skandalami zepsula sobie opinię i raczej nie wierze, ze jej sie jeszcze coś uda, choć trzymam za nią kciuki. Zobaczymy jak to bedzie z Doda, zobaczymy ;)
Cytat: | Tak samo o KK mówili, że niby Kayah mu pomogła, że gdyby nie "Prócz Ciebie nic" to nie byłoby nic... ze za pół roku o nim zapomną wszyscy , ze jest sezonową gwiazdką i że ma po prostu swoje 5 min. No i co?? |
tutaj powiem to samo : ,,zobaczymy". Choc za Krzyska trzymam mocno kciuki, i wierze, ze druga plyta trafi rowniez w gusta publiki
Cytat: |
Doda jest pewna siebie i świetnie, bo to jej pomaga. W tym świecie artystycznym tak trzeba. Zazdrosny o sukcesy innych jest KAŻDY artysta, zwłaszcza jak startuje w tym samym konkursie tylko za cholerę sie nie przyzna przecież. |
Jeśli chodzi o konkursy to ja rozumiem. rywalizacja :]
ale mi chodzi o to, ze dziewczyna o której osiagnela coś za granicą - nie jako artystka, ale ułożyła sobie życie prywatne i zawodowe. I Doda sie robila zlosliwa, ze jej sie uda zagranica więcej i odwróciła się od niej, mimo że kiedyś były znajomymi. To dla mnei nienormalne.
A co przebija wszystko... STRINGI GRATIS coś czuje, ze Doda bedzie miała diamentową płyte
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wielbicielka_kk
This is Forever
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Nie 15:28, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Skoro to forum dla nas i każdy może wypowiedzieć swoje zdanie to ja też swoje na temat Dody dorzucę...Nie lubię i już Dziewczyna jest oryginalna i dużo o niej słychać,ma swoich fanów-zwolenników i przeciwników...Jak każdy...Tyle,że u niej zarówno bardzo mocne są słowa na tak,jak i na nie...Jakoś nie mogłabym kupić jej płyty...Głos może jakiś ma,ale mi osobiście się ani ciut ciut nie podoba,a czemu...? Nie wiem;P Być może również dlatego,że muzyka całkowicie nie moja...Ale każdy ma swój gust i-jak Monika często zaznaczasz-na temat gustów się nie dyskutuje...Więc...Tyle mojej wypowiedzi na temat Dody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Wawa
|
Wysłany: Nie 23:27, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Chciałabym jeszcze nawiązać do tekstów Dody. Jakie one są - każdy słyszy. Tłumaczycie, ze najwazniejsze, ze są jej. Otóż nie. Najważniejsze jest to, by były o tym, co ona czuje, inaczej nie byłoby w nich szczerości. A o jej uczuciach mogą pisać też inni! Nie mówię, żeby od razu zatrudnić jakiegoś świetnego tekściarza typu Cygan, czy coś. Z artystą muszą się ,,dotrzeć", więc najlepiej by był to ktoś znany, manager etc. Nie wiem, czy ktoś z Was się orientuje w muzyce Renaty Przemyk. Kobieta ma niesamowity głos, jest genialną kompozytorką, ale tekstów nie pisze. Nie wiem,c zy nie umie czy nie chce. Ale teksty dla niej pisze Ania Saraniecka... jej managerka. I to są najlepsze - obok Kasi Nosowskiej (która notabene pisze i dla innych artystów, tak jak Edyta Bartosiewicz) - teksty jakie kiedykolwiek słyszalam.
Polecam pani Majdanowej rozejrzenie się za kimś bliskim, z kim mogłaby porozmawiać o swoich emocjach, a kto ubrałby je w piękniejsze słowa - nie pozabwiając prawdy i przede wszystkim szczerości.
A co do płytkich angielskich tekstów... Dlatego ja słucham polską muzykę. Jak teksty nie odpowiadają toi do widzenia ;] A z zagranicznej to najpierw tlumacze. Jestem przeczulona, ale dla mnie ogromnie sie liczy przekaz słowny i muzyczny. Wokal troche mniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 0:02, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ale sęk w tym ze Pani Majdanowa (w pierwszej chwili nie zajarzylam że to Doda ) lubi i woli sama pisać
Pani Przemyk to znowu ja zupełnie nie trawię. No ale ....każdy lubi co innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Prócz Ciebie Nic
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin / Wawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11:17, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ha! No zestaw fajny: ABBA i Virgin dwie pierwsze płyty. Taka przesyłka przyszła wczoraj.
No Gabra, muszę przyznać bardzo dobra muza, ale dla mnei ciut za rockowa:) TYm niemniej podoba mi się. Ale dobrze że Doda nei śpiewa już tak jak w "Dzieci ziemi" bo ja nie wiem czy ten głos by sie nie zdarł.
Płyty "Virgin" udowadnia, że ta kobieta wiele potrafi wokalnie.
Teksty takie z serii "czarnych" ale emocjonalnych, w do tej muzy pasują. Doda na tej płycie napisała 3 teksty, wcale niezłe.
Ja jeszcze nie przerobiłam dokładnie, ale mogę powiedzieć że "nieźle wymiatają na tych gitarach" jak mówi Karolina . Doda śpiewa różniście, rockowo, hardrockowo, balladowo. Ciekawa wersja "Material Girl" Madonny. O mało nie poznałam z pierwszej chwili.
"Bimbo: już nie jest tak "mocna" rockowo, co dla mnei lepiej i też bardzo fajna płytka. Rzeczywiście jak tak porównać "Virgin" i "Ficca", to jest między nimi przepaść i na pewno "Ficca" wygląda jak popopa muzyczka przy tym. No i może tak być, że jak ktoś słuchał mocno Virgin z "Virgin" że trudno mu takie przemiany zaakceptować.
Tak jak pisałam o ABBIE ale znowu odwrotnie, bo oni na "The Visitors" zrobili coś bardziej ambitnego i fani im zarzucali żę "udają bo to nie jest ich i że na siłę próbują szukać czegoś innego". Tym,czasem jak sie potem okazało to było takie preliudium Benny'ego i Bjorna do napisania musicalu "Chess". Ci ludzie generalnie słuchali dużo klasyki, glównie Czajkowskiego, no i jazzu też i stąd u nich takie ciągotki i stąd ta perfekcyjna harmonia aranzu i wokalu.
Wracając do Virgin, oni widocznie, podobnie jak Piasek kiedyś od stylu Mafii. Odchodzą od mocnego rocka. To się zmienia z biegiem lat.
W każdym razie Virgin rockowy czy popowy, wyraża to samo. Mnóstwo namietności, pytań o sens, małej ale filozofii życia. Jest tro prawdziwe, dla mnie jest - na wszystkich 3 płytach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|