Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR"

ASIA

coś dla fanów Niedźwiedzia i listy! no i nie tylko!
może widzieliście zapowiedzi w tv tego wydawnictwa - płyta, dodatek do Dziennika z największymi przebojami kolejnych lat poczynając od roku 1982 kiedy to lista ruszyła.
Ładnie wydane, w środku książeczka a w niej wspomnienia p. Marka plus historia - wydarzenia w Polsce i na świecie (polityka, kultura, sport, muzyka).
jedyna wada to cena - od drugiej płytki cena będzie 19.90 plus cena gazety... jest możliwość zamówienia całej kolekcji, trochę taniej, miesięcznie (4 płyty) 69 zł wtedy....
ale myślę, że warto mieć taki kawałek historii muzyki w wydaniu trójkowym. POLECAM!

ja sie na liście wychowałam, więc chyba sie skuszę na cd... tak sie zastanawiam w którym roku ja zaczęłam słuchać listy???wciągnął mnie brat, pamiętam jak na wakacjach biliśmy się o przenośne radio, żeby słuchać wieczorem w swoich pokojach Smile

i pamietam jak kartki wysyłalismy, i taką gazetkę kupowaliśmy którą Niedźwiedź przez pewien czas wydawał... ach stare dzieje Very Happy

Monika

Oj, no tak! Ja słuchałam jak jakaś maniaczka totalna! Po prostu MUSIAŁAM - jak nie mogłam to nagrywałam, lub ktoś mi nagrywał.
Nawet hahaha miałam taki zeszyt z notowaniami, z kilka lat zapisanych Shocked

Wtedy jeszcze był FC ABBY i ABBA się trafiała na liscie, potem solowa nagrania dziewczyn. Jakie "akcje" robilismy wysyłając kartki pocztowe. Kartki! Nie było neta, nic. Byli to czasy!

I nie było też CD, tylko zwykłe płyte analogowe do tego w komisach. Mój kumpel, bardzo dobry kumpel Rafał miał ojca, który jeździł dużo za granicę i on był "gość" bo miał wszystko ABBY i nie tylko. Ale zawsze bardzo chętnei wszystkim nagrywał.

Tym niemniej ja nie kupię płytki ale dsobie za to powspominałam chyba TZW. "NAJLEPSZE CZASY"

Veronique

Asia, ale kiedy to się ukaże? Bo jak się domyślam, będzie wydawane w każdy jeden dzień tygodnia, tak?

SUPER sprawa

![/b]

ASIA

Wer to będzie ukazywać się co wtorek, ale jakby co to (gdyby w kiosku zabrakło) można zamówić brakującą płytę Smile

i tak jak pisałam można też zamówić całość... ja poczekam na CD2 i zobaczę po ile będą sprzedawać na allegro, ale pewnie się opłacać nie będzie (no chyba że za jakiś czas hurtowo po kilka) bo za tą pierwszą która była po 1,5 zł (czy coś kolo tego) z gazetą, chcą kilka razy więcej... nawet 29.99!!

Veronique

ASIA

a truj truj

tu adres strony
[link widoczny dla zalogowanych]

tu telefon 0 801 800 085

Veronique

ASIAAAAAAAAAA! Dziękuję:* KOCHANA JESTEŚ:*:*:*

ASIA

Wczoraj odwiedził mnie spóźniony Mikołaj! którego sama zamówiłam

wszystko tak jak miało być czyli 4 płytki + 1 gratis - ta pierwsza 1982 - którą juz mam z gazety...chyba oddam bratu w prezencie, w końcu to dzięki niemu od najmłodszych lat interesowałam się muzyką!

słuchajcie ja to MEDAL dla Niedźwiedzia za tą kolekcję proponuję!!!!!!
dzięki tym płytom mozna odbyć fascynującą podróż w przeszłość a na płytach sami najwięksi i ich przeboje np. (wymienię to co najbardziej mi sie podoba)
1983:
Classix Nouveaux - NEVER NEVER COMES
Maanam - KOCHAM CIĘ, KOCHANIE MOJE
Lady Punk - MNIEJ NIŻ ZERO
Yazoo - HAPPY PEOPLE
Republika - BIAŁA FLAGA
Mike Oldfield & Maggie Reilly - MOONLIGHT SHADOW (piękne Exclamation

)
Spandau Ballet - TRUE
Culture Club - DO YOU REALLY WANT TO HURT ME (rewelacja Exclamation

)

1984:
LIONEL RICHIE – HELLO (jak to Krzysztof kiedyś zaśpiewa to mogę tego nie przeżyć Exclamation

z zachwytu Exclamation

uwielbiam tą piosenkę)
TINA TURNER – PRIVATE DANCER (odtańczyłam z odkurzaczem 3 h temu

)
ULTRAVOX – DANCING WITH TEARS IN MY EYES
LIMAHL – THE NEVER ENDING STORY (kiedyś tam 100 tat temu zakochana byłam w filmie, w piosence i w Limahlu Laughing

)
LAURA BRANIGAN – SELF CONTROL
NIK KERSHAW – WOULDN’T BE GOOD
AYA RL – SKÓRA
FICTION FACTORY – FEELS LIKE HEAVEN

to na razie tyle, 95 i 96 jeszcze nieprzesłuchane.

Veronique

O, jak ja lubię takie hity

Mimo, że powszechnie są uważana za szczyt kiczu Razz

A w szczególności uwielbiam właśnie "Hello", "Private Dancer" oraz "Final Countdown" i "I Need A Hero"

Monika

A ja juz tego wszystkiego nie mogę. Tyle się kiedyś nasłuchałam u Niedźwiedzia, że na płycie tego nie mogłabym już słuchać. "Przesłuchałam sie" na amen można powiedzieć Neutral

Wer Ty chyba przesadziłaś. Jakby te hity były kiczem nigdy by ich Niedźwiedź nie puszczał.

xoxo86

Ale te piosenki własnie kiczem nie są...!!!!
Tylko przez wiele osób za kicz są uznawane... Niestety... Zresztą... Bardzo wiele piosenek dawnych jest uważanych za kicz.... A czy jest w ogóle jakaś dawna piosenka, która nie miałaby wielu swoich przeciwników (szczególnie z pokolenia, które nie przeżywała młodosci danej piosenki)

Veronique

No przecież nie napisałam, że są kiczem, tylko, że są uznawane za takie...

Marta jakoś nie miała problemu z interpretacją

Monika

Nie no tak jasno i precyzyjnie to wcale nie zabrzmiało Wer, że "Ty tak nie uważasz", jak dla mnie.

Ale może Marta jest młodsza i ma bystrzejszy mózg alibo co, że pojęła?
Zresztą jakby nie patrzeć wszyscy tu macie młodsze mózgi ode mnie (nawet z KK włącznie - o kilka miesięcy

), tak że jak ja czegoś nieraz nie pojmę w mig to proszę mnie zrozumieć... Ale proszę też wyrażać sie precyzyjnie.

W każdym razie, co za kołki myślą że to są kicze? A może nie tego słowa używacie? Kicz to jest coś co naprawdę jest w złym guście, totalnie nie zasługuje na miano sztuki - muzyki w tym przypadku.

Pewnie, ze starsze piosenki mogą być uznawane przez tych którzy nie znali ich jako nowości za "przebrzmiałe", "niemodne", "nie na czasie", "śmieszne" nawet, ale żeby mówić "kicz" to jest przegięcie i za mocno.
Mnie się też chce śmiać z tych piosenek z lat 50, 60-tych, ale wiem że to jest kawał historii muzyki i wtedy to było COŚ, a dzisiaj brzmi tylko sympatycznie i sentymentalnie. Oczwyście mówię o rzecach na poziomie, bo w każdym okresie prawdziwy kicz sie znajdzie.
W/w utwory z pewnością do kiczowatych nie należą.

Veronique

Monika, ale przecież lata 80 były naładowane kiczem, cała kultura tamtego okresu na tym się opierała...wtedy tak naprawdę pojawiła się muzyka elektroniczna i rózne dziwne gatunki muzyczne...ja nie mówiłam o tamtych utworach, a już na pewno nie o Lionelu Richie, który miał wyjątkowo emocjonalne utwory, tylko OGÓLNIE o muzyce lat 80...

Monika

Odpowiedź jest w sumie w moim poprzednim poście. Słowo "kicz" nie jest na miejscu, jeśli się mówi o muzyce. Pewnie kicz jest w każdej epoce, ale to jest jakiś margines i pseudo-muzyka. Tylko o to mi chodzi.